3 korzyści z peelingu kawitacyjnego. Kosmetyczki go uwielbiają
Do przeczytania w ok. 2 min.
Delikatne oczyszczanie i usuwanie zanieczyszczeń
Peeling kawitacyjny to technika oparta na ultradźwiękach, które tworzą mikroskopijne pęcherzyki powietrza w cieczy znajdującej się na skórze. Gdy pęcherzyki te pękają, powstaje efekt kawitacji, czyli delikatne "eksplodowanie" brudu, zanieczyszczeń oraz martwych komórek naskórka. Dzięki temu procesowi skóra zostaje dogłębnie oczyszczona, a pory stają się mniej widoczne. Kosmetyczki doceniają peeling kawitacyjny za jego skuteczność w usuwaniu trudnych do usunięcia zanieczyszczeń, takich jak sebum, resztki makijażu czy zanieczyszczenia środowiskowe.
Rewitalizacja i poprawa tekstury skóry
Peeling kawitacyjny to nie tylko oczyszczanie, ale także rewitalizacja skóry. Dzięki mechanicznemu działaniu ultradźwięków stymulowane zostają procesy krążeniowe, co z kolei wspomaga dostarczanie składników odżywczych do skóry. To prowadzi do poprawy jej ogólnej kondycji, a także równomiernego kolorytu. Po zabiegu skóra może wydawać się bardziej promienna, odświeżona i zdrowsza.
Kosmetyczki polecają peeling kawitacyjny szczególnie osobom, które borykają się z nierówną teksturą skóry, drobnymi zmarszczkami lub utratą blasku.
Stymulacja produkcji kolagenu
Kolagen to białko, które odpowiada za elastyczność i jędrność skóry. Jednym z kluczowych powodów, dla których kosmetyczki uwielbiają peeling kawitacyjny, jest to, że ten zabieg może stymulować produkcję kolagenu. Dzięki ultradźwiękom, które delikatnie pobudzają tkanki skóry, organizm może zareagować zwiększoną produkcją kolagenu, co wpływa na poprawę elastyczności i wygładzenie skóry. To szczególnie istotne w walce z oznakami starzenia się, takimi jak utrata jędrności czy pojawienie się zmarszczek.