Dlaczego warto komplementować innych? – 4 zalety

1. Poprawienie nastroju

Jeśli chcemy zrobić przyjemność bliskiej nam osobie, nie ma nic lepszego niż powiedzenie jej paru miłych słów. Poprawia to nastrój również nam – kiedy widzimy uśmiech na twarzy naszej ukochanej, lub ukochanego. Kiedy rozstajemy się idąc do pracy czy na uczelnię z uśmiechem i dobrą myślą o swoim partnerze, czekając cały dzień na to aby znowu go spotkać. Komplement to pokarm dla związku!

2. Zwiększanie poczucia pewności siebie

Umiejętnie rozdawane komplementy zwiększą poczucie pewności siebie naszego rozmówcy czy bliskiej osoby. Będziemy traktowani, jako ci ludzie, którzy potrafią pozytywnie wpłynąć na innych. A to może okazać się bardzo potrzebną umiejętnością społeczną i komunikacyjną. Tylko niektórzy mają tą siłę wpływania na innych. Komplement to najlepszy sposób żeby zostać kimś ważnym w grupie.

3. Bycie dobrym szefem

Co ciekawe, w ostatnich latach na szkoleniach komunikacyjnych i przywódczych dla szefów i pracowników wyższego szczebla odchodzi się od typowych technik manipulacji i perswazji. Ostatni trend to właśnie komunikacja nastawiona na porozumienie. Komunikacja, w której komplement odgrywa kluczową rolę. Pochwalanie czyjejś pracy, umiejętne obchodzenie się z daną osobą może przynieść wymierne korzyści w jej przyszłej pracy, a więc zwiększyć zyski całej spółki czy firmy.

 4. Zamiana wad w zalety

Kiedy musimy coś od kogoś uzyskać, zmienić jakieś jego postępowanie, powiedzieć mu coś dobitnego, czego nie chcemy zrobić aby go nie urazić – najłatwiej użyć zamiany wady w zaletę. Chwalimy jedną cechę, która jednocześnie łączy się z tym, co chcemy „wyplewić”.To może być ważne w rodzicielstwie, partnerstwie czy byciu przełożonym. Przejdźmy do przykładu: pracujemy w banku, pod nami są cztery panie na różnych stanowiskach, które zajmują się kontaktem z klientem.Otrzymujemy naganę od naszego szefa, że jedna z nich nie przychodzi do pracy ubrania schludnie, zgodnie z protokołem, nie możemy jednak nic jej „zrobić” tzn. zwolnić, dać jako drudzy naganę itd.. Powiedzmy, że problemem są tutaj buty, które powinny być czarne na małym obcasie pasujące do biurowego stroju danego banku. Możemy wtedy powiedzieć: „Masz przepiękne nogi, naprawdę, co robisz, że wyglądasz tak super? Jeszcze piękniej wyglądałyby w tych nowych butach, które (…)” Taka zgrabna „manipulacja” komplementem może naprawdę dużo zdziałać!