Klucz do udanego związku? Pokochaj siebie i myśl pozytywnie!
Do przeczytania w ok. 2 min.
Partner to nie jest rodzic ani nasze dziecko
Każda z nas ma za sobą wiele różnych doświadczeń i często jest tak, że wybór partnera nie jest przypadkowy. Nieraz mężczyzna marzeń przypomina w jakiś sposób ojca i nie zawsze jest to dobre dla kobiecych emocji i związku. Dlaczego? Jeśli w dzieciństwie kobieta została zraniona, skrzywdzona przez ojca, np. przez jego odejście, rozwód, to bywa i tak, że krzywdy wszystkie są rozliczane w dorosłym życiu.
Często zapominamy jednak, że partner to nie nasz rodzic, tylko osoba, która chce nas obdarować miłością romantyczną, ciepłem i wcale nie myśli o tym, aby nas zranić, czy frustrować.
Pamiętajmy także o tym, aby nie szukać na siłę akceptacji w partnerze. To my musimy być samowystarczalne i czuć, że wszystko, co robimy, to jest dla nas dobre, a konsekwencje udźwigniemy samodzielnie.
Włącz pozytywne myślenie
Akceptacja siebie jest bardzo ważna w codziennym życiu i w związku. Zauroczenie mija szybko, a wraz z nim przychodzą liczne problemy, rozterki i sytuacje, które nie zawsze są łatwe do zaakceptowania. Szczęśliwy partner w związku najpierw akceptuje samego siebie, aby pokochać druga osobę ze wszystkimi jej zaletami, wadami i co najważniejsze - doświadczeniami. Tylko wtedy relacja będzie naprawdę głęboka, szczera i pełna zaufania.
Pozytywne myślenie jest kluczem do sukcesu. Zadręczanie się przemyśleniami, czy nasza relacja ma sens i, czy jesteśmy wystarczająco dobre dla partnera nie ma w ogóle sensu. Negatywne myślenie wzmaga konflikty w relacji z partnerem i wiele nieporozumień, które z czasem trudno naprawić. Wiele par decyduje się wówczas na terapię, a nawet na rozstanie. Sekret udanego związku tkwi w tym, by akceptować siebie i kochać bezgranicznie.