Panna cotta z truskawkami - włoski deser, w którym można się zakochać!
Do przeczytania w ok. 2 min.
Jak zrobić pyszną panna cottę?
Samą panną cottę, będącą lekko galaretowatym kremowym białym serkiem, spokojnie można przygotować ze zwykłego jogurtu naturalnego, by była ona lżejsza, mniej kaloryczna i bardziej dietetyczna. Najlepiej sprawdzi się jogurt grecki, który jest gęstszy od tego zwykłego. Pół dużego opakowania takiego serka (ok. 200 gramów) należy przełożyć do miski i wymieszać z kilkoma łyżkami zwykłego mleka, a do mlecznego roztworu dodać rozpuszczoną wcześniej żelatynę, przygotowując ją z dużej łyżeczki żelatyny wymieszanej z kilkoma łyżkami gorącej wody lub wrzątku i pozostawionej na piętnaście minut do ostygnięcia i napęcznienia. Aby panna cotta była odpowiednio słodka, bo przecież ma to być deser, do masy należy dodać jeszcze jedną łyżkę miodu lub innego słodzika - może być nawet zwykły cukier albo jakiś słodzik, najlepiej ksylitol, który w smaku jest bardzo neutralny i wypada w deserach lepiej od erytrytolu, a ponadto łatwo się go używa.
Co dalej?
Dosłodzoną masę od razu można przelać do formy lub kilku foremek, w których chce się przygotować deser.
Mogą to być zwykłe silikonowe kubeczki, pojemniczki albo też szklane pucharki. Panna cotta powinna chłodzić się następnie w lodówce przez przynajmniej kilka minut, by zdążyć porządnie stężeć i utworzyć zbitą, lekko galaretowatą masę. Gotowy deser po kilku godzinach chłodzenia przekłada się na talerz, odwracając pojemnik lub foremkę na drugą stronę, a następnie uzupełnia dowolnymi dodatkami. Panna motta bardzo dobrze będzie smakować z domowym musem truskawkowym, przygotowanym z truskawek zmiksowanych z cukrem lub słodzikiem. Kilka truskawek warto pozostawić do dekoracji talerza, a całość posypać listkami świeżej mięty.