Pierścionek zaręczynowy - złoto kontra srebro. Co wybrać dla ukochanej?
Do przeczytania w ok. 2 min.
Jest to oczywiście kwestia indywidualnych preferencji każdej kobiety. Dla jednej idealnym pierścionkiem będzie więc wyłącznie ten złoty, a dla innej jedynie ten srebrny.
Wyjątkowe złoto
Złoto to na pewno taka klasyka gatunku. Nie da się znaleźć drugiego tak eleganckiego tworzywa na świecie, tak mocno skojarzonego z ponadczasową modą damską i nieśmiertelną elegancją. Złoto wykazuje się i pięknym wyglądem, i świetną trwałością.
W zależności od swojego zabarwienia i tonacji może pasować kobietom o różnych typach urody, albowiem typowe żółte złoto, mocno nasycone, świetnie komponuje się z ciemniejszym kolorem włosów i śniadą karnacją lub opalenizną, podczas gdy to różowe bądź jaśniejsze i delikatniejsze będzie pasować blondynkom o jasnym odcieniu skóry. W razie czego zawsze można też zdecydować się na pierścionek zaręczynowy w kolorze białego złota, który swoją barwą będzie przypominać nieco nowocześniejszą platynę.
Dla kogo srebro?
Zazwyczaj na srebrną biżuterię stawiają natomiast nieco młodsze kobiety. Srebro stało się nieco bardziej popularne dopiero w ostatnich czasach, ale szybko tę popularność zyskało i można wręcz powiedzieć, że zdominowało współczesną modę. Jeżeli w kobiecej szkatułce występują niemalże wyłącznie srebrne dodatki, nie warto proponować jej czegoś w innym (czyli złotym) kolorze. Srebrne pierścionki zaręczynowe również potrafią być eleganckie, ponadczasowe, bardzo trwałe i po prostu piękne. Przyozdobione małymi cyrkoniami albo jakimś innym prawdziwym kamieniem będą skrywać w sobie naprawdę dużą wartość.