Stres przed pierwszym tańcem? Oto co musicie zrobić
Do przeczytania w ok. 2 min.
Po wstępnym toaście, złożeniu życzeń i wręczeniu prezentów, a czasem też już po przystawce czy nawet częściowym obiedzie, nadchodzi pora na to, by zebrać wszystkich wokół parkietu i zaprezentować to, na co pracowało się przez ostatnie miesiące. Oczywiście ten pierwszy taniec weselny nie musi być idealny, jednakże mimo tego jakoś trzeba go przygotować, by nie robić wszystkiego spontanicznie. Układ przygotowany przez profesjonalnego tancerza pozwoli parze młodej poczuć się pewniej i zapewni jej ten wewnętrzny spokój, że wszystko pójdzie dobrze i wszystko ułoży się po jej myśli, a nagrywająca uroczystość kamera nie odnotuje żadnych wpadek.
Pierwszy taniec - wybierzcie ulubioną piosenkę
Zanim jednak ten taniec w ogóle powstanie, trzeba wybrać dla niego odpowiednią piosenkę, albowiem to pod nią będzie tworzony układ, który musi przecież idealnie się z nią zgrywać.
Czasami to muzyka podpowiada, gdzie wypadałoby zwolnić, w którym momencie opłacałoby się podkręcić tempo, a kiedy zrobić krótką przerwę na głębokie spojrzenie prosto w oczy. Jak się tę piosenkę wybrać? W przypadku gdy chce się zatańczyć taniec tradycyjny, czyli np. walc angielski albo walc wiedeński, najlepiej postawić na jakiś klasyczny utwór, który często jest właśnie tłem muzycznym dla wybranych stylów tańca. Częściej jednak pary młode próbują same wymyślić jakieś piosenki na pierwszy taniec. Mogą wtedy szukać ich wśród lubianych przez siebie utworów albo jeszcze lepiej takich utworów, które kojarzą im się z czymś bardzo pozytywnym, czyli np. pierwszym wspólnym wyjazdem na wakacje albo ważną imprezą, na której doszło do deklaracji uczuć.
Często jest też tak, że wybiera się dwie lub nawet trzy piosenki na pierwszy taniec, a następnie tworzy się z nich jakąś mieszankę. Taki miks pozwala uwzględnić w utworze zróżnicowane ruchy, co z kolei sprawia, że występ staje się ciekawszy dla tych, którzy mają okazję go podziwiać.