Święto Zmarłych w USA. Inne niż wszystkie
Do przeczytania w ok. 2 min.
Święto Zmarłych w USA
Zarówno Wszystkich Świętych jak i Dzień Zaduszny nie są tak rozpoznawalne w Stanach Zjednoczonych Ameryki jak w Polsce, ale nadal są obchodzone szczególnie przez katolików. Chociaż 1 listopada nie jest ustawowo dniem wolnym od pracy, wielu Polaków stara się wyjść z pracy tego dnia kilka minut wcześniej, aby odwiedzić groby swoich bliskich.
Ci natomiast, którzy nie mogą wyjść z kościoła wcześniej, udają się na groby wcześniej w weekend i zapalają symboliczną świeczkę. Polacy, którzy nie mają możliwości wrócenia do kraju, udają się na najbliższy cmentarz, gdzie zapalają znicze nieznanym osobom i w myślach wspominają swoich bliskich.
Jeśli chodzi o zmarłych Amerykanów to bardziej wspomina się ich pamięć w maju w czasie Memorial Day, gdy upamiętnia się też obywateli Stanów Zjednoczonych Ameryki, którzy zginęli w trakcie odbywania służby wojskowej.
Halloween w USA
W Stanach Zjednoczonych Ameryki bardzo znane jest za to obchodzenie 31 października Halloween, a więc All Hallows Eve (Wieczór Wszystkich Świętych), które nawiązuje do Samhain na cześć boga śmierci.
Uważa się, że w czasie Samhain granica między światem doczesnym a zastanym jest bardzo cienka, dlatego duchy swobodnie przybywają na ziemię. Mieszkańcy USA w tym czasie przebierają straszne maski i stroje, żeby odstraszyć złe duchy. Temu ma służyć też umieszczanie wydrążonej dyni ze strasznym uśmiechem przed domem. Warto jednak dodać, że pierwotnie w kulturze celtyckiej umieszczanie strasznej dyni przed domem oznaczało "oddanie się pod opiekę złym duchom", a samo święto jest też uznawane za najważniejsze w tradycji współczesnych neopoganów i satanistów.
