Jak zrobić lukier cytrynowy lub orzechowy? Oto proste babcine sposoby
Do przeczytania w ok. 2 min.
O idealnym lukrze można mówić wtedy, gdy ma on piękną jednolitą konsystencję, a po pokryciu nim wypieku bądź deseru nadaje mu efektownego połysku. Lukier musi być w miarę lejący, by dało się z nim pracować, a zarazem na tyle gęsty, by utrzymywał się na powierzchni ciasteczek i nadmiernie z nich nie spływał. Za sprawą różnych dodatkowych elementów można jednak urozmaicić nieco jego smak, aromat czy też wygląd, albo nawet wszystkie te cechy jednocześnie, by zaskoczyć i siebie, i gości, którym chce się podać deser z lukrem.
Lukier cytrynowy
Takim ciekawym, ale zarazem nieprzesadzonym i na pewno nie nadmiernie kontrowersyjnym dodatkiem będzie sok z cytryny. Można wymieszać go z wodą w proporcji 1:1, dodać dosłownie kilka jego kropel do masy albo całkowicie zastąpić nim wodę, w zależności od tego, jak bardzo kwaśny smak che się uzyskać. Opcjonalnie zamiast soku z cytryny używa się czasem soku pomarańczowego. Jest on gęstszy i nadaje lukrowi bardziej jednolitego i nasyconego koloru, który bardzo dobrze zaprezentuje się na tych jaśniejszych ciasteczkach, w kolorze słomkowym, na których zwykły biały lukier mógłby okazać się praktycznie niewidoczny.
Lukier orzechowy
Ciekawy lukier smakowy przygotowuje się z dodatkiem aromatów orzechowych. Warty wypróbowania jest na pewno aromat migdałowy, dzięki któremu lukier uzyska wręcz marcepanowy posmak, pasujący właśnie do świątecznych pierniczków, ale też i różnych innych ciasteczek, przygotowywanych nawet bez szczególnej okazji. Ogólnie rzecz biorąc w kuchni zawsze warto kombinować na własną rękę. Jeżeli tylko ma się jakiś inny pomysł na lukier do pierników, wystarczy go wypróbować, bo a nuż widelec okaże się, że wpadło się na naprawdę genialną recepturę, którą śmiało można będzie przekazać dalej.
