Jakie perfumy wybrać na zimę i święta?
Do przeczytania w ok. 2 min.
Z całą pewnością będą to zapachy mocniejsze i intensywniejsze od tych używanych latem i wiosną, gdy nosi się zwiewne ubrania odsłaniające sporo ciała i wszystko wydaje się jak gdyby takie lżejsze i delikatniejsze.
Mocne, aromatyczne nuty
Zima lubi się natomiast z tymi mocnymi nutami zapachowymi. Kojarzą się z nią zapachy słodkie, ale zarazem mocne, czyli wanilia, czekolada oraz cynamon. Otulając nimi całe ciało, nadaje się mu apatyczności, a przy okazji poprawia się swoje samopoczucie, albowiem takie słodkie aromaty działają kojąco na psychikę, niczym zewnętrzny rozweselacz, który, mimo iż słodki, to nie dostarcza żadnych kalorii.
Podobny efekt dają mieszanki nut kwiatowych i drzewnych. Warto właśnie psikać się takimi perfumami, które rzeczywiście są w stanie poprawić nastrój, bo o to chodzi, by z noszonym na sobie zapachem czuć się dobrze, pewnie i komfortowo.
Korzenne przyprawy
Jeszcze lepsze perfumy na święta to te uzupełnione aromatami przypraw korzennych. Dodatek świeżych pomarańczy czy też kardamonu bądź nawet cynamonu będzie zdecydowanie wskazany, zwłaszcza gdy zostanie on złączony z równoważącymi ostrość nutami cytrusowymi oraz minimalną porcją słodyczy. Delikatniejszą propozycją dla osób, które nie przepadają za zbyt wyrazistymi zapachami, będzie połączenie jaśminu i wanilii.
W takiej mieszance każdemu jest do twarzy. Ma ona dość romantyczny charakter, dlatego warto wykorzystać ją podczas wieczoru z ukochanym.
Wcale nie jest jednak tak, że posiadane zapachy trzeba dzielić na perfumy na zimę, perfumy na lato i perfumy na jeszcze kilka dodatkowych okazji. Niektórzy korzystają z tego samego aromatu przez cały rok i nie ma w tym niczego złego, dopóki im to totalnie pasuje.