Twoje dziecko ciągle je batoniki? Uważaj, bo niebawem może nabawić się niedoboru żelaza
Do przeczytania w ok. 2 min.
Zdrowa dieta dzieci powinna obfitować we wszystkie ważne dla ciała substancje odżywcze.
Niczego nie powinno w niej zabraknąć. To właśnie z tego powodu nie należy unikać na niej mięsa, a już tym bardziej jakichkolwiek produktów odzwierzęcych, albowiem tylko w takich pokarmach można znaleźć odpowiednie ilości dobrze przyswajalnego żelaza, bez którego żadne dziecko nie byłoby w pełni zdrowe.
Niedobór żelaza nie jest wcale prostym problemem.
W pewnym momencie, zwłaszcza u dzieci, przeradza się one w niedokrwistość, którą rodzic może dostrzec w drobnych zmianach w zachowaniu pociechy. Maluch, któremu brakuje żelaza, zwykle robi się bardziej osowiały i ospały. Nie ma już ochoty na długie zabawy, unika rozrywek wymagających od niego większego wysiłku fizycznego, a ponadto dłużej śpi i częściej ucina sobie drzemki w ciągu dnia. Te zmiany mogą być jeszcze mocniej dostrzegalne u dzieci, które do tej pory były raczej żywiołowe, radosne i energiczne. Rodzice nieraz nie mają zielonego pojęcia, o co w tym wszystkim chodzi, podczas gdy są to typowe i charakterystyczne objawy niedoboru żelaza u dzieci, z którymi można sobie poradzić wyłącznie poprzez zwiększenie ilości żelaza w diecie.
W czym znajdziemy najwięcej żelaza?
Tak jak zostało to już powiedziane, najlepszymi źródłami tej substancji odżywczej będą produkty pochodzenia zwierzęcego, czyli m.in. nabiał, jajka, mięso oraz podroby. Ponadto do diety dziecka warto wprowadzić dużą ilość zielonych liści i orzechów oraz nasion i ziaren. Niedobór żelaza u dzieci czasem wymaga podania odpowiednich suplementów. Jeżeli takie jest zalecenie lekarza, jak najbardziej trzeba się do niego zastosować.
