Glazura z konfitury - patent na nabłyszczenie wypieku. Jest bardzo prosty!
Do przeczytania w ok. 2 min.
Mistrzowie cukiernictwa dobrze wiedzą, że czasami taka udana i odpowiednio przyrządzona glazura na ciasto potrafi zmienić dosłownie wszystko. Bez niej wypiek zdaje się być matowy i przez to nijaki. Z nią przemienia się w istne dzieło sztuki cukierniczej, staje się przyjemnie gładki i lśniący, dlatego aż kusi swoją perfekcją i tym, by go skosztować i sprawdzić, co kryje się pod tym połyskującym pokryciem.
Wszyscy cukiernicy, a nawet i wszyscy amatorzy cukiernictwa zawsze korzystają w kuchni z różnego rodzaju glazur. Są one niezbędnym elementem dobrze wyglądających wypieków. Zapewniają ciastom i tortom piękne błyszczące pokrycie, którego gładkość kojarzy się z perfekcją i czymś, co zostało wykonany na naprawdę wysokim poziomie.
Piękny połysk uzyskuje się za sprawą różnych dodatków.
Czasami korzysta się z gotowych glazur, jednakże nawet doświadczeni cukiernicy bardzo chętnie używają glazur domowych, przygotowywanych z bardzo prostych i podstawowych składników, takich jak chociażby różne owocowe konfitury.
Idealną gładkość i efektowny połysk zapewnia nic innego jak glazura z konfitury morelowej. Jak ją prawidłowo zastosować? Otóż morelową konfiturę wystarczy podgrzać w rondelku wraz z taką samą ilością wody, a gotowy roztwór przecedzić przez sitko do uzyskania w miarę jednolitej konsystencji. Masą nasączać gorące ciasto. Ogólnie rzecz biorąc glazurę najłatwiej rozprowadzić na świeżo upieczonym cieście, wyciągniętym dopiero co z piekarnika. Z dekoracją naprawdę nie ma co zwlekać. Glazura z konfitury jest banalnie prosta w przygotowaniu, a daje piękny efekt, który jest wart tego, by włożyć w wypiek nieco więcej pracy.